Wszyscy jesteśmy stworzeni z gwiazd!
Przeczytałam, że dzisiaj jest dzień walki z dyskryminacją osób z niepełnosprawnościami.
To zdanie nie wywołało we mnie żadnych pozytywnych emocji a wręcz spowodowało, że dopadło mnie przygnębienie. Smutne, że ktoś wyznaczył 5 maja na przypomnienie ludziom, że każdy ma prawo do bycia widzianym, kochanym, otoczonym troską i uwagą. Bo przecież to, że ktoś inaczej wygląda, że samodzielnie nie powącha kwiatka, że nie widzi wiosny za oknem, że nie słyszy świergotu ptaków… cóż to zmienia w byciu człowiekiem? Tylko tyle że jego droga do szczęścia jest bardziej wyboista a często biegnie po niebezpiecznej grani.
Nie walczmy. Bądźmy codziennie uważni i pełni empatii. Przecież wszyscy jesteśmy stworzeni z gwiazd.